Wakacje mijają mi zbyt szybko, nie mogę uwierzyć, że już połowa za nami. W ciągu lipca działo się wiele. Pierwszy tydzień pracowałam potem wyjazd nad morze a następnie na obóz. Jeśli dodamy do tego upały to wyjdzie dość ciężki czas dla pielęgnacji jak i dla makijażu. Malowanie się ograniczyłam dość mocno. Jeśli chcecie się dowiedzieć czym ratowałam wysuszone słońcem włosy i cerę i co lądowało na mojej twarzy to zapraszam do dalszej części.
Pielęgnacja twarzy
Moja mieszana cera z racji wysokich temperatur zaczęła się jeszcze bardziej przetłuszczać i wysuszać jednocześnie. Najgorsze połączenie. Cały miesiąc towarzyszyły mi